Wczoraj nazbierałam jesiennych skarbów i dziś zrobiłam z nich ozdobę na drzwi, ale stwierdziłam, że na drzwi jest za duża i będzie przeszkadzać, więc postanowiłam zawiesić na ścianie tuż przy wejściu.
Bilans z dziś:
- müsli z mlekiem - 127 kcal
- kawa z mlekiem - 20 kcal
- sałatka z pomidorów i mozarelli light - 50 kcal
Razem: 197 kcal
Wyszyściłam dziś obydwa auta, szyby, wnętrze, odkurzyłam, wytrzepałam dywaniki... w mieszkaniu również jesienne poorządki generalne przed poniedziałkową uroczystością rodzinną... będą goście, upiekę tort, którego zjem odrobinę, a potem przez dwa tygodnie będę jęczeć, że niepotrzebnie...
Info nr 8:
Jestem bałaganiarą, która uwielbia porządek. Nienawidze sprzątac, ale uwielbiam gdy jest posprzątane. To też jest jeden z elementów mojej walki o perfekcję.
Ja mam takie fazy, kiedy rzucam się do sprzątania. a potem przez kolejne dni muszę się zmuszać. Jedyne, do czego nie trzeba mnie zmuszać to pranie. Uwielbiam czyste rzeczy.
OdpowiedzUsuńJuż są u ciebie kasztany :D? Wow. Ja dopiero co zbierałam winogron na wino a teraz jadłam gruszki xD Haha.
OdpowiedzUsuńBałaganiara, która uwielbia porządek :D Brzmi to kosmicznie. Hmm ale po zastanowieniu też tak mam ;)
xoxo