sobota, 23 marca 2019

72. Wiosna

To przed moją pracą. Tak witają mnie żonkile każdego dnia. 

 Już jest. Prawdziwa, pachnąca świężością, lekkim wiatrem i kwiatami. Daje moc. Do wszystkiego.

Dziś się wyspałam. Pierwszy raz od dwóch tygodni. Wzięłam wczoraj wieczorem pierwszy raz tabletkę, którą przepisała mi lekarka. To antydepresant z działaniem nasennym. Spałam 11,5 godziny! 

Potem przyszedł dzień, a ja musiałam stawic mu czoła, bo moja nowa rzeczywistość bez partnera, a jednak z nim (bo ciągle z nami mieszka) nie jest łatwa. Wydaje mi się, że zignorował moje prośby, byśmy się rozstali. Mam na myśli, że nie wziął tego poważnie. Nie potraktował serio. 

Bilans z dziś: pierogi z mięsem i warzywami 5 sztuk i kanapka z ciemnego pieczywa z serem, jakieś 300 kcal, ale wszystko zwymiotowałam. Jest mi cały czas niedobrze z nerwów. 

Jutro ważenie, ale w ogóle się nie obawiam, bo biorąc pod uwagę moje ostatnie stresy i głodówki... musi być dobrze. Przynajmniej na wadze. To jedno, nad czym w życiu mogę mieć kontrolę, więc chcę ją mieć!

3 komentarze:

  1. Życzę ci sił. Dużo sił i spokoju. Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Daj znać jak ważenie...
    o nie, wymioty :(
    Cieszę się, że dieta idzie chociaż, ale jak ma w sumie nie iść, gdy się nie chce z tych wszystkich problemów w życiu.

    I co ten koleś? Nie rozumie? Powtórz jeszcze kilka razy jak trzeba, zrób awanturę, niech się wynosi.
    Nie można tak żyć, samo się nie rozwiąże jak nic nie zrobisz
    Uwierz, lepiej samemu niż z takim czymś. Jedyne co trzyma to chore przywiązanie, które czasem nie pozwala trzeźwo myśleć

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy chciałbyś dołączyć do bractwa iluminatów, aby stać się bogatym i sławnym oraz zarabiać 1 milion dolarów jako nowy członek i 500000 zł miesięcznie? jeśli tak, wyślij wiadomość do naszego czcigodnego Wielkiego Mistrza (Lorda Christophera) przez WhatsApp pod numerem +2348054779589 w celu inicjacji online.
    Każdy dzwoni, ale niewielu lub skontaktuj się z e-mailem! Johnmark4074@gmail.com

    OdpowiedzUsuń